wilczomlecz białounerwiony

Jak pielęgnować wilczomlecz białounerwiony?

Wilczomlecz białounerwiony (Euphorbia leuconeura) jest sukulentem, który w Polsce ze względu na swoje wymagania może być uprawiany wyłącznie jako roślina pokojowa. W naturze występuje na skalistych terenach lasów tropikalnych Madagaskaru. Jest dekoracyjny ze względu na swój pokrój i liście. Czym się charakteryzuje wilczomlecz i jak prawidłowo o niego zadbać?

Jak wygląda wilczomlecz białounerwiony?

W warunkach naturalnych wilczomlecz białounerwiony może osiągać nawet 2 m wysokości,nasze egzemplarze bardzo rzadko przekroczą 1 m, najczęściej dorosną do około 90 cm. Podstawą rośliny jest wzniesiona, kanciasta łodygaprzypominającapędy kaktusa. Jej podstawa jest zdrewniała i znacznie węższa, natomiast jej wyższe partie są zielone z wyraźnie widocznymi śladami po opadłych już liściach. Wilczomlecz wypuszcza liście na całej długości pędu, jednak te położone niżej szybko opadają. Dlatego najczęściej zobaczymy je zebrane na szczycie rośliny i tworzące kształt pióropuszu. Liście łopatkowe lub jajowate są sporych rozmiarów. Ich powierzchnia jest gładka, ciemnozielona z wyraźnym białym unerwieniem będącym źródłem nazwy rośliny.

Wilczomlecz białounerwiony zakwitnie tylko w sprzyjających warunkach. Na szczycie pędów pojawiają się wówczas gęste kwiatostany, na które składają się małe, białe kwiaty. Następnie ich miejsce zajmują owocostany w kształcie torebek zawierających brunatne nasiona. Gdy dojrzeją, wilczomlecz wystrzeliwuje je.

Wilczomlecz białounerwiony należy do roślin trujących. Zawiera szkodliwy sok mleczny pojawiający się w uszkodzonych miejscach. Dlatego planując jego zakup, należy przemyśleć jego przyszłe stanowisko, by nie stanowił zagrożenia dla małych dzieci i zwierząt. Na czas pielęgnacji rośliny warto założyć rękawiczki.

Jakie stanowisko i gleba dla wilczomlecza białounerwionego

Gleba dla wilczomlecza powinna być lekka, przepuszczalna i dobrze zdrenowana. Dla osób szukających łatwych rozwiązań dobrym wyborem będzie zaopatrzenie się w ziemię przeznaczoną dla kaktusów i sukulentów. Jeśli jednak mamy zapas ziemi uniwersalnej i chcemy ją wykorzystać, możemy ją wymieszać z grubszym piaskiem i keramzytem. Również na dnie doniczki należy ułożyć 1-2 cm warstwę keramzytu, perlitu lub drobnych kamieni. Spełni ona funkcję drenażu.

Najlepsze stanowisko dla wilczomlecza białounerwionego to miejsce jasne, w którym jednak światło nie pada na roślinę bezpośrednio. Znosi również stanowiska z mniejszą ilością światła, jednak należy się wówczas liczyć, że jego łodygi staną się wiotkie i wydłużone, a liście stracą charakterystyczny biały kolor unerwienia.

Stanowisko powinno nie być narażone na przeciągi, a jednocześnie znajdować się dalej od kaloryferów lub innych źródeł ciepła. W okresie wegetacyjnym wilczomlecz preferuje temperaturę 22–24°C, natomiast zimą około 15–18°C.

Jak pielęgnować wilczomlecz białounerwiony?

Wilczomlecz nie wymaga, by poświęcać mu wiele uwagi. Kluczem do jego udanej uprawy jest znalezienie dobrego stanowiska, natomiast w przypadku pielęgnacji będziemy kierować się minimalizmem.

Podlewanie

Wilczomlecz białounerwiony jest bardzo wrażliwy na przelanie, natomiast całkiem dobrze znosi czasową suszę. Dlatego powinniśmy podlewać go umiarkowanie. Wiosną i jesienią może to być raz w tygodniu, a latem dwa. Z kolei zimą wystarczy, że dostarczymy mu wody co 10–14 dni. Warto obserwować roślinę i jej podłoże, ponieważ częstotliwość podlewania konkretnego okazu może się różnić w zależności od temperatury w pomieszczeniu, wielkości rośliny, a nawet doniczki.

Do podlewania wilczomlecza najlepiej sprawdza się przegotowana, letnia woda.

Nawożenie

Wilczomlecz podobnie jak inne sukulenty zwykle nie potrzebuje nawożenia. Jedynie w przypadku dużych okazów warto wiosną i latem co 4–6 tygodni wzmocnić je nawozem przeznaczonym dla kaktusów i sukulentów o mniejszej ilości azotu, a większej potasu.

Jak rozmnożyć wilczomlecz białounerwiony?

Wilczomlecz jak większość roślin może być rozmnażany przez nasiona lub sadzonki pędowe. Po pobraniu fragmentu pędu należy poczekać, aż sok mleczny zaschnie i przestanie wypływać, wystarczą 2–3 godziny. Dzięki temu sadzonka łatwiej się ukorzeni.