16.11.2023
Wynajmując mieszkanie, można czuć się nie do końca „na swoim”. Czy to oznacza, że trzeba pogodzić się z pewnym dyskomfortem? Niekoniecznie. Wystarczy odpowiednio udekorować mieszkanie, aby poczuć się swobodnie i domowo. Jak to zrobić? Podpowiadamy!
Zacznij od barw
Na początek zdecyduj, w jakiej tonacji kolorystycznej mają być utrzymane Twoje dekoracje. Wynajmowane mieszkanie narzuca pewne ograniczenia – to prawda. Być może nie możesz samowolnie przemalować ścian. Możesz natomiast znaleźć takie ozdoby, które wpasują się w Twój gust. Wybieraj nie tylko według ulubionych barw, ale też zgodnie z psychologicznym wpływem kolorów na samopoczucie!
Tekstylia: piękne i użyteczne
Prostym sposobem na udekorowanie wnętrza jest dobór odpowiednich tekstyliów. Mogą to być np.:
- wykonane z przyjemnego w dotyku materiału narzuty na kanapę i fotele,
- puchate koce,
- lejące albo mięsiste zasłony okienne,
- poduchy na krzesła (jeśli w mieszkaniu są proste, drewniane meble),
- bieżniki i obrusy,
- dywany i dywaniki.
Tutaj da się wybierać zarówno wśród modeli uniwersalnych, jak i tych sezonowych.
Ściany: dekorować czy nie?
W wielu wynajmowanych mieszkaniach właściciel nie zgadza się na wiercenie w ścianach czy wbijanie gwoździ. Czy wówczas pozostaje zaakceptować gołą ścianę? Wcale nie musi tak być. Są sposoby, by zamocować np. plakat ścienny bez uszkodzenia farby czy tapety. Umocowanie za pomocą plastycznej masy może być dobrym rozwiązaniem. Pamiętaj, że możesz też ustawić obraz w ramce na półce ściennej.
Zieleń w wynajmowanym mieszkaniu
Wprowadzając się, zapewne nie zastaniesz na miejscu żywych roślin. Jeśli więc nie wyobrażasz sobie czterech kątów bez odrobiny zieleni – zadbaj o to, by ją wprowadzić. Poszukaj ulubionych roślin doniczkowych i estetycznych osłonek na doniczki. Dopasuj rozmiar roślin do wielkości mieszkania. Potężny fikus niekoniecznie sprawdzi się w ciasnej kawalerce, ale już kilka roślinek na parapecie – jak najbardziej.
Pamiętaj, że rośliny takie to nie tylko ozdoba wnętrza. Zieleń pozytywnie oddziałuje na samopoczucie, łagodząc stres i relaksując. Człowiek w mieście potrzebuje kontaktu z naturą. Ponadto wiele gatunków oczyszcza powietrze, więc sprawdzą się tam, gdzie występuje smog.
Dekoracje osobiste – zabierz je ze sobą!
Jesteś studentem, który właśnie wynajmuje lokum na nowy rok akademicki? A może relokacja wiąże się ze zmianą pracy? Aby pewniej poczuć się w nowym miejscu, nie zapomnij o szczególnie ważnych dla Ciebie przedmiotach takich jak:
- zdjęcia z bliskimi: rodziną czy przyjaciółmi,
- ulubione figurki, jakie stały w Twoim pokoju,
- coś, co dostałeś od ważnej osoby w Twoim życiu i może stać się dekoracją w nowym mieszkaniu – chociażby ukochany pluszak,
- własnoręcznie wyszperane na pchlim targu ozdoby.
Zwłaszcza na początku ich obecność sprawi, że nie będziesz czuć się obco czy nieswojo.
Lampy, lampki, światełka…
Oświetlenie, które zastaniesz przy wprowadzaniu się, nie musi być jedynym źródłem światła. Jeżeli czujesz, że potrzeba Ci więcej przytulności, sięgnij po dodatkowe elementy. Ładna lampka biurkowa? Stojąca lampa podłogowa z ciekawym abażurem? A może łańcuch kul świetlnych, zarzucony na szafę? Opcji jest tutaj naprawdę sporo. W dodatku możesz je wprowadzić bez uszkadzania ścian czy kombinowania z instalacją. Właściciel nie powinien zatem mieć nic przeciwko.
Dekoracje a podział przestrzeni
W kawalerce problematyczne może być znalezienie osobnych miejsc do pracy, nocnego wypoczynku czy relaksu. Sposobem na wydzielenie takich stref jest barwny parawan, np. w stylu japońskim. Taka przegroda może oddzielić chociażby biurko od łóżka, co pozwoli Ci zachować work-life balance.
Innym sposobem podziału kawalerki jest ustawienie wysokiego regału między wybranymi strefami. Warto jednak uprzednio zapytać właściciela, czy zgadza się na nieco przemeblowania. Na regale również możesz ustawić dekoracje, np. kwiaty w wazonie, roślinę doniczkową czy ulubioną figurkę.
Wynajmowane mieszkanie można dostosować do swoich potrzeb. I choć nadmierna ingerencja w jego aranżację jest raczej niemile widziana, to już umieszczenie łatwo usuwalnych dekoracji nie nastręczy problemów. Zadbaj zatem o to, by nawet mieszkając u kogoś, czuć się jak u siebie. Powodzenia!